źródło: (klik)
Cienie zostały opracowane już w roku 1992 przez firmę ColorOn, która posiada w swoim asortymencie kilkanaście rodzajów - od stonowanych i naturalnych kolorów, po intensywne i zwierzęce wzory. Producent mówi, że są wodoodporne, nie rozmazują się i nie rolują w załamaniu powieki. Wydaje się, że ich jedyną wadą może być jedynie cena, która waha się od 18 do 30$, na stronie firmowej coloronpro.com.
Niestety nie znalazłam ich na allegro, ale ponoć można je dostać w drogeriach Sephora. Niestety nie wiem, czy występują w regularnej ofercie i jaka jest ich cena. Jestem prawie pewna, że cienie w plastrach występują w asortymencie także innych firm i być może również w innych drogeriach.
Ciekawa jestem, czy to o czym pisze producent to prawda i czy sprawdzą się na każdej powiece. Jeśli spotkam je w jakiejś drogerii i będą w rozsądnej cenie, to z chęcią je kupię i dam wam znać, czy warto. Słyszałyście już o tym wynalazku? A może już próbowałyście? Dajcie znać, czy podoba wam się ten pomysł, czy uważacie go za kompletnie nietrafiony. Pozdrawiam :)
Nigdy o takich cieniach nie słyszałam. Na zdjęciach makijaż wygląda bardzo efektownie :) Ciekawa jestem jak poradziłyby sobie z opadającą powieką :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa. Pozdrawiam i dziękuję za komentarz :)
UsuńWow, pierwszy raz o tyj słyszę ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMożna kupić na allegro :)
OdpowiedzUsuńdzięki za informacje, bo ja szukałam i nie znalazłam
Usuń