Przegląd sklepów - torebki

Dzisiaj znowu jesiennie, tym razem mam dla was przegląd torebek z tzw. sieciówek oraz sklepów internetowych. Większość z nich jest w kolorze czarnym, a to dlatego, że jesienią i zimą preferuje raczej ciemne, stonowane kolory, choć zdarzają się wyjątki ;) O dziwo nie mam ani jednej czarnej torebki w swojej szafie (nie licząc niewielkiej kopertówki), ale jest jeden model, który szalenie mi się podoba. Najpierw zobaczyłam go w wersji oryginalnej jako Selma od Michaela Korsa, ale 358$ to dużo za dużo jak na mój portfel. Po kilku miesiącach trafiłam w sklepie internetowym na jej kopie za 127 zł, więc już nie tak strasznie. Jedyne co nie do końca mi się w niej podoba to niewielki, metalowy napis "be exclusive", zamiast nazwiska projektanta. Wiadomo, że materiał i jakość wykonania nie jest taka sama i na pewno warto zainwestować w droższą wersje, ale na moje potrzeby i miejsca, gdzie miałabym ją nosić, na pewno wystarczy ta tańsza. Z zamiarem kupna czarnej torebki noszę się już rok, albo i lepiej. Wcześniej podobał mi się inny model, również z tej strony, którego już nie ma, ale w sumie ciesze się, że jednak się na niego nie zdecydowałam, może ten będzie mi pisany i trafi w moje ręce, kto wie :)

Które modele wam najbardziej przypadły do gustu? Może macie już upatrzone jakieś torebkowe cudeńka o których nie wspomniałam?